Wiele osób zaczyna dzień swoim osobistym rytuałem, bez którego dzień można uznać za stracony. Samo wstanie z łóżka nie oznacza pobudki. Dzień dla niejednej osoby zaczyna się od kubka aromatycznej kawy! Bez niej powieki opadają, a ciało i umysł jakoś tak nie współpracują ze sobą. Wielu ludzi posiada swoje ulubione kubki. Mimo, że może być ich masa, zawsze znajdzie się ten jeden, „najlepszy”. Często nie jest ani najładniejszy, ani najciekawszy, ale nadal jest i przyciąga swojego właściciela bardziej, niż inne.
Będąc w pracy można mieć do dyspozycji wiele kubków, ale zawsze dobrze mieć ten jeden – własny. To komfort, mieć swoje naczynie. Dlaczego? Dzięki niemu można poczuć się w miejscu pracy tak, jak w domu.
Skąd się w ogóle wziął ten kubek?
Można powiedzieć, że kubek powstał nie tak długo po tym, jak powstali ludzie. Drewniane naczynia były produkowane naprawdę dawno temu, przez co niestety często nie zachowały się do dzisiejszych czasów. Wzrost popularności naczyń każdego rodzaju zrewolucjonizowało wynalezienie koła garncarskiego. Było to w granicach około 6500-4000 tys lat przed naszą erą. Pierwsze gliniane, pięknie zdobione kubki zostały odnalezione w Grecji i pochodzą z ok. 4000 roku przed naszą erą. Dosyć sporą wadą glinianych kubków były ich grube ściany, które nie pasowały tak dobrze do ust. Odpowiedzią na glinę był metal. Przy tych kubkach nie trzeba było stosować grubych ścianek. Pierwsze były wykonane z brązu, jednak trudno się ich używało przy gorących napojach. Chiny zmieniły wszystko, wymyślając porcelanę około 600 roku n.e. Takie kubki znane są do dziś.
Jaki kubek wybrać?
Żeby czas w pracy był uznany za udany, trzeba znaleźć czas na przerwę, żeby napić się kawy lub herbaty. Wybór kubka nie jest taką prostą rzeczą. Oczywiście, są ludzie, którzy nie przywiązują dużej uwagi kubkowi, z którego piją napój. Nie zmienia to jednak faktu, że kiedy człowiek poświęca więcej czasu na wybranie takiego naczynia, czuje z nim większą więź i można wręcz odczuć to, że z własnego kubka pije się przyjemniej. Mało tego, kubek może stanowić pewnego rodzaju kartę wizerunkową. Dlaczego? Nowy pracownik nie jest znany tym starszym stażem, a więc liczą się pierwsze wrażenia. Poza ciekawą osobowością przyda się również ciekawy kubek, który przyciągnie uwagę. Może rozbawić, a także sprawić wrażenie elegancji.
Istnieje bardzo wiele rodzajów kubków, które przyciągają uwagę albo po prostu są estetyczne i podobają się kupującemu. Jest ich jednak na tyle dużo, że nierzadko kupno takiego kubka może okazać się nie lada problemem. Istnieją kubki zmieniające kolor pod wpływem ciepła, kubki termiczne, kubki klasyczne i wiele, wiele innych.
Natomiast jeżeli jesteś pracodawcą i chcesz wyposażyć pracowniczą kuchnię – z pewnością potrzebujesz kubków, z których będziesz mógł pić Ty i Twoi pracownicy. Jeżeli chcesz, na wybranym przez Ciebie kubku może znaleźć się wybrany przez Ciebie napis. Na przykład jakieś motywacyjne zdanie, a jeżeli wolisz – logo firmy. Zapewniamy, że obecność kubków z logo firmy na biurku każdego pracownika wpływa pozytywnie na wizerunek marki, jeżeli w siedzibie pojawia się ktoś z zewnątrz.
Jeżeli nie wiesz, jakiego kubka potrzebujesz – spieszymy z pomocą, przedstawiając Ci listę ciekawych produktów, które świetnie się sprawdzą w swojej roli!
- Anna (czarny/biały) – to klasyczny kubek o klasycznym kolorze. Ma pojemność 280ml i pozwala na umieszczenie na nim dowolnego nadruku.
- Cezar Set Marmur – to bardzo gustowne naczynie, które z zewnątrz zostało pomalowane tak, żeby przypominało marmur. To bardzo elegancki kubek, czego dopełnia złoty pasek u samej góry. Może występować w kolorze białym albo czarnym i z pewnością przykuwa uwagę.
- X-MAN – to dwukolorowy kubek, który posiada bardzo ciekawe ucho, przedstawiające postać człekokształtną. Nadaje to kubkowi zabawnego i przyciągającego uwagę charakteru.
- Champion czarny – masz czasem tak, że pracując zapominasz o swoim napoju, a później okazuje się, że np. kawa jest już zimna? Świetnym rozwiązaniem jest kubek termiczny, który na długi czas będzie podtrzymywał temperaturę Twojego naparu.
